​Gibbs
Miłość w czasach
[Zwrotka 1: Frank Leen]
Miłość jest jak Mokotów i ulice Żoli
Rozkopane myśli, no i rozkopane drogi
Niezdecydowanie wiesz, jak to mnie bardzo boli
O, o rany, rany, dajcie się w końcu zagoić

[Przedrefren: Frank Leen]
Nowa miłość jest jak korek, bo cię może zablokować
Nowa miłość jeździ windą, chociaż ciągle w starych blokach
Album ze zdjęciami mamy powoli zmienia się w popiół
Nasze już tylko cyfrowe, a my sobie wysyłamy

[Refren: Frank Leen]
Znikające zdjęcia w telefonach
Oglądane w szybkich samochodach
To jedyne, co zostanie po nas
Miłość w czasach IG i TikToka

[Zwrotka 2: Gibbs]
W cyfrowym świecie łatwiej byłoby nam zostać
Znów czekasz na mnie, miałem deadline wczoraj
Zanika balans, chcę mieć ciebie obok offline
Za długo jesteśmy na łączach
Jedźmy zwiеdzać najlepsze miejsca i niе wrzucaj na story nic
Róbmy analogowe zdjęcia, a nie album dla paru mil
Nie chcę żyć dla nikogo na pokaz, bo nie taki wybrałem film
Ale chyba ci się podoba, więc wyłączmy neta już dziś
[Refren: Frank Leen]
Znikające zdjęcia w telefonach
Oglądane w szybkich samochodach
To jedyne, co zostanie po nas
Miłość w czasach IG i TikToka
Znikające zdjęcia w telefonach
Oglądane w szybkich samochodach
To jedyne, co zostanie po nas
Miłość w czasach IG i TikToka