​vkie
GORILLA GLUE
Jeśli mówi o miłości no to nie wiem co mówi
Zarabiam po swojemu dziwko jesteśmy już duzi
Teraz widzę dookoła się bujają jak gangusi
Z tobą anioł stróż mnie już tylko diabeł kusi
Chcieliby ojebać pento a dodają że bez pucy
Ludzie którzy kiedy zaczynałem chcieli mnie wykruszyć
Moje fanki to kumate fanki twoje liżą buty
Wysyłasz jej bakłażan nie wytrzymasz z nią minuty
Wstyd mi już przepraszać babcie ale jestem tym zatruty
Co drugi ziom kłuje dupę drugie pół to żywe trupy
Ojebałeś benzo z nią teraz śpi jak zabita
Nawet ona ci nie wierzy bo sama zna się na mitach
Najpierw lota na spocie potem lota ze spota
Trzeci krok to lek na sen cały czas w pełnych obrotach
? po mojej stronie dziwko i nie oddam
A wy oddaliście dusze w zamian za cyfry na kontach
Zawsze będę jebał rap mimo że on mnie wychował
Bo jego reprezentanci zrobią loda by się drożej odziać
Kiedyś chciałem kochać dziś nie umiem zobacz
Nie tańczę z nią tanga tańczę obok niej jak Kodak
Odbicie w lustrze wciąż mi przypomina parę głupich błędów
Wyrzuty sumienia pokruszyłem na lusterku
Moje ziomy to degenraci w chuj popsutych nerwów
Ja z małego miasta ale cwaniaczek jak mieszczuch
Ty się boisz o fryzurę kiedy spadnie trochę deszczu
Stestuj materiał mam taniej u koleżków
Wjebałem się na under z buta uhh tak bez precedensu
Ty na piwnicy nie umyty w necie se komentuj
Mój interes zawsze najważniejszy
Twój idol śmieszny dostał by padaczki od tej perci
Piąty rok w sztosie coraz mniej czasu na gierki
Życzę sobie więcej szczęścia i w chuj więcej pengi